top of page

#4. Błędy, z którymi nie mogę sobie poradzić.

Na wstępie, chce Was uprzedzić, że właśnie jestem po filmie "Sala samobójców" i moja kondycja psychiczna jest dość słaba. ;) Wiązać się to może z masą błędów i niedociągnieć. Ale nie przedłużajmy...

Dzisiaj opowiem Wam o błędach, z którymi nie daje sobie rady. Nie jest to tak, że nie potrafię ich zrozumieć czy poprawić, zdarza mi się czasem je popełnić. Z niektórymi słowami mam tak, że wypowiadam je poprawnie 'z automatu'. Oznacza to, że wiem jaka jest ich poprawna forma, jednak mam takie wyrazy, nad którymi muszę się dłużej zastanowić. Myśle, że każdy tak ma.

A uwierzcie, ja mam ich sporo. ;)

  • Zawsze, ale to zawsze powiem pisać sms'a. Nie jest to błąd, w języku potocznym jest to jak najbardziej poprawne. Jenak moja polonistka zawsze uczyła mnie, aby wybierać opcję: pisać sms.

  • Kupywać, ale dlaczego ja tak mówię? Przecież wiem, że poprawnie jest kupować.

  • To będzie hit, W dniu dzisiejszym. Ile razy słyszy się na apelach w gimnazjum, gdy ktoś mówi "W dniu dzisiejszym obchodzimy święto...". Oczywiście dzięki nim ten nawyk załapałem i ja. A co się okazuje? To błąd! Ba, i to jeszcze jaki! Pleonazm, czyli takie językowe masło maślane. Gdyż obie części wypowiedzi- "dniu" oraz "dzisiejszym" niosą tę samą treść.

  • Ten błąd to już klasyk, zapewne nie tylko dla mnie. Przekonywujący, mówię tak, choć wiem, że to również błąd. Poprawna forma to: przekonujący lub przekonywający.

  • Pod rząd, jak się okazuje, jest to rusycyzm. Piszemy i mówimy wyłącznie z rzędu. Uwierzcie mi, to głupie, ale kilka razy się na tym 'złamałem'.

  • Hit numer dwa, wydaje się być. Śmieszny błąd, bo prawie wcale nie przykuwa uwagi, ale jednak... Wydaje się być to kalka językowa z języka angielskiego (seems to be). Mówimy wydaje się, bez być!

  • Tylnie, bo przednie, prawda? Szkoda, że to nie takie proste. Gdyż mówimy tylne. Nie wiem, może tylko ja popełniałem ten błąd?

Jak sami widzicie błędów, które zdarza mi się popełnić jest dużo. Pracuję nad tym, jak nad wszystkim. Czasem powiem poprawnie, ale czasem walne taką głupote, że nie jestem godzien nazywać się humanistą... Jednak staram się, staram z całych sił!

Koniec Moi drodzy. Mam nadzieje, że dobrneliście do końca. Jeśli tak to naprawdę Wam gratuluje! <3

Do następnego razu,

Tomek. :)

(piszcie w komentarzach, czy się podobało).


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Nie ma jeszcze tagów.
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page